W Polsce kompotem nazywamy napój, podczas gdy we Francji jest
to rodzaj deseru z gotowanych owoców, który jemy łyżeczką, a nie pijemy. Można go
zrobić z większości owoców. U mnie tradycyjnie jak na ta porę roku z jabłek.
Przygotowanie jest tak banalne, ze aż zastanawiałam się czy warto publikować
taki przepis… Jednak trzeba wiedzieć, ze Francuzi są bardzo minimalistyczni w
kuchni. Często bardziej liczy się forma podania niż to co na talerzu. Żeby to lepiej
wyjaśnić może kiedyś napisze oddzielny post na ten temat.
Składniki:
- kilka jabłek
- łyżeczką stewii
- płatki migdałowe
- szczypta cynamonu
Przygotowanie:
1. Obrać i pokroić jabłka na małe kawałki. Przełożyć je do
garnka, dodać odrobinę wody, cynamon, stewie i gotować do miękkości.
2. Po ugotowaniu podawać w małych miseczkach z dodatkiem płatków
migdałowych. Można je zastąpić innymi orzechami, bakaliami, płatkami owsianymi
lub zjeść same…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz